niedziela, 16 lutego 2014

I'm coming back!

Hmm, witajcie. Strasznie mi głupio, że zniknęłam bez uprzedzenia na prawie rok (!), ale musiałam sobie to i owo przemyśleć. Przez jakiś czas w ogóle sądziłam, że porzuciłam lalkarstwo. No ale całkiem niedawno ponownie odkryłam w sobie pasję do tego. Już planuję kolejne zakupy, zbieram na lepszy aparat. Wszystko idzie w dobrym kierunku. 

Chciałabym zacząć od początku, ale postanowiłam nie kasować poprzednich wpisów, ponieważ żałuję, że wcześniej usunęłam dawniejsze wpisy, np. ten z rozpakowywaniem Maury, czy jej pierwszych zdjęć. 

Ale, ale, nie przychodzę z niczym. Korzystając z nowej energii do robienia zdjęć zrobiłam ich parę Maurze.Klimat zdjęć jest, emm, nieco trudny do opisania, nieco mroczny, nieco romantyczny (?) (jeśli zrzucanie z siebie pewnej części garderoby możemy nazwać romantyzmem). Enjoy ^^









 Niedługo planuję wyjść z Maurą w plener, więc koniec z pseudo mrocznymi zdjęciami, obiecuję :D
 

6 komentarzy:

  1. Aaaa! Maura! Ona jest przepiękna!
    Też żałuję usunięcia poprzednich wpisów.
    No to co, witaj ponownie! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo klimatyczne zdjęcia ! Już nie mogę się doczekać kolejnych notek ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdjęcia są śliczne. Dobrze, że wracasz i że lalki nie odeszły w zapomnienie ;) Za to nauka z tego taka, żeby nie usuwać dawnych wpisów XD Zapamiętam to sobie! Powodzenia w blogowaniu :3

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham takie mroczne zdjęcia, nigdy mi takie nie wychodziły ;p tym bardziej, ze moja lalka nie pasuje chyba do takiego klimatu. Za to twoje zdjęcia wyszły super ;3 powodzenia w oszczędzaniu :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Och, nie wiedziałam, że masz blogspota : )

    OdpowiedzUsuń
  6. Ponownie ja, nominowałam Cię do LBA :)
    http://cyferka-pullipblog.blogspot.com/2014/02/liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń